piątek, 9 listopada 2012

AC III


Cały rok wyczekiwania przez fanów na ten jedyny tytuł. Trzy lata pracy Ubisoftu nad doszlifowaniem każdego elementu gry. Czy dali radę? To ocenią już sami gracze, ale pozwólcie że sama podzielę się paroma spostrzeżeniami po przejściu Assassin's Creed III. Na wstępie muszę przyznać, że to pierwsza gra, którą od początku do końca przeszłam na konsoli PS3, dlatego trudno było mi porównać niektóre elementy, np. sterowanie, z poprzednimi częściami. Mimo to spróbuję, się skupić na kilku ważnych fragmentach rozgrywki, które w pewien sposób zostały zmodyfikowane lub całkowicie nowych dodatkach. Gracze pecetowi nie muszą martwić się nadmiarem spoilerów w recenzji, bo ograniczyłam je do absolutnego minimum.


CoD: Black Ops 2




Call of Duty: Black Ops II to wojenna gra FPS będąca kolejną, dziewiątą już odsłoną najpopularniejszej serii gier tego typu. Za produkcję odpowiada doświadczone studio Treyarch, czyli ten sam zespół, który stał za Call of Duty 3, Call of Duty: World at War oraz Call of Duty: Black Ops.

Call of Duty: Black Ops II przedstawia niecodzienne dla serii okoliczności. W 2025 roku wybucha nowa zimna wojna, w której po przeciwnych stronach barykady stają Stany Zjednoczone oraz Chiny. Gra toczy się o tzw. metale ziem rzadkich, a więc surowce niezbędne do produkcji drogiej elektroniki, czy też do wykorzystania alternatywnych źródeł energii. Głównym bohaterem gry jest David Mason (potomek znanego z pierwszej części Black Ops Alexa Masona), a jego nemezis zostaje Nikaraguańczyk Raul Menendez. Gra jest bezpośrednim sequelem Call of Duty: Black Ops, dlatego znajdziemy w niej liczne retrospekcje wydarzeń z lat 80-tych ubiegłego wieku, a także bohaterów znanych z przeszłości. Poza Alexem Masonem powracają także Frank Woods i Wiktor Reznow.

Z racji umiejscawiania akcji Call of Duty: Black Ops II w przyszłości, w czasie rozgrywki spotykamy się z zaawansowanymi, futurystycznymi rodzajami broni i rozwiązaniami, które obecnie są dopiero nieśmiało testowane w laboratoriach wojskowych. Dzięki temu korzystamy ze snajperek z celownikami pozwalającymi zobaczyć przeciwników chowających się za przeszkodami oraz broni wykorzystującej ładunki elektryczne, zamiast tradycyjnego prochu. Do tego dochodzą przydatne gadżety, jak usprawnione celowniki czy komputer wbudowany w mundur – to dzięki niemu w przewidzianych przez grę momentach wezwiemy wsparcie lotnicze.

Twórcy przygotowali dla graczy szereg atrakcji. Poza mocno oskryptowaną dawką akcji, podczas której prawie nie zdejmujemy palca ze spustu, możemy zasiadać za sterami zaawansowanych maszyn, jak myśliwiec F-38 czy futurystyczne helikoptery. Black Ops II pozwala na manewrowanie pojazdami na niespotykaną dotąd w serii skalę, zapewniając sporą swobodę w sterowaniu – fragmenty z wykorzystaniem pojazdów nie przypominają typowej dla CoD-ów „jazdy po szynach”.

Do znanego modelu rozgrywki zostały dołączone nowe pomysły, jak decyzje o sposobie wykonania pewnych działań podczas misji. Na przykład możemy zdecydować, czy wolimy osłaniać kolegów z dystansu za pomocą karabinu snajperskiego, czy też zjeżdżając po linie wziąć udział w bezpośrednim starciu. Wybory te wprowadzają do gry dodatkową dynamikę i możliwość personalizacji preferowanego stylu rozgrywki. Pozwalają też obejrzeć wydarzanie z nieco innej perspektywy.

Zupełną nowością w Call of Duty: Black Ops II jest tryb Strike Force Operations, w którym możemy zdecydować, jakich zadań się podejmiemy. Wybranie niektórych misji zamyka nam drogę do kolejnych, co ma zachęcić graczy do kilkukrotnego przechodzenia gry. Ponadto Strike Force Operations umożliwia zmianę kolejności wykonywania kolejnych celów, a także sposobu w jaki chcemy grać. Można wcielić się w szeregowego żołnierza, ale i zasiąść za sterami drona czy koordynować całą akcję z powietrza. Co ciekawe, porażki w tym trybie nie oznaczają końca gry, ale pogarszają sytuację na arenie międzynarodowej. Nasze dokonania (tak zwycięstwa, jak i przegrane) decydują o zakończeniu przygody.

Call of Duty: Black Ops II to również rozbudowany i udoskonalony w stosunku do poprzednich części tryb multiplayer. We wprowadzonym systemie rozwoju postaci, Pick 10, gracz dostaje do dyspozycji 10 punktów, które może wymienić na dziesięć dowolnych usprawnień, z możliwością pomijania pewnych kategorii celem dopakowywania innych. System ten wprowadza także tzw. „dzikie karty”, które niejako łamią powyższe zasady i pozwalają na wybór konkretnego elementu dwukrotnie, np. dwóch broni dodatkowych zamiast jednej. Ponadto do naszej dyspozycji zostały oddane zaawansowane śmiercionośne narzędzia, jak chociażby wspomniane wcześniej drony czy działko mikrofalowe. Twórcy zadbali o różnorodność przygotowanych lokacji, dlatego kilkanaście dostępnych map pozwala powalczyć w różnych sceneriach, w tym w zniszczonym Los Angeles (mapa Aftermath) lub opuszczonej wiosce (mapa Yemen). Całość wykorzystuje sprawdzone acz nieco usprawnione rozwiązania z Black Ops oraz Modern Warfare 3 i jest ściśle powiązana z mediami społecznościowymi (w tym z całkiem darmową usługą Call of Duty: Elite, dodatkowo umożliwiającą graczom zakup nowych map do gry sieciowej).

W Black Ops II nie mogło zabraknąć osławionego trybu Zombie, który towarzyszy serii w każdej grze studia Treyarch od czasu wypuszczenia World at War. Tym razem dzieli się on na trzy różne opcje zabawy – począwszy od Tranzit z otwartym światem, gdzie w kooperacji do maksymalnie czterech graczy walczymy i uciekamy przed zastępami nieumarłych, przez klasyczny i znany z poprzednich odsłon Survival, rozgrywany na ograniczonych i dużo mniejszych lokacjach oraz Grief, w którym z armią zombie ścierają się dwie przeciwne sobie drużyny (pierwsza która da się zjeść, przegrywa). W kreowaniu wszystkich powyższych trybów spory wkład mieli sami fani.

Ponadto wersja na komputery PC dostała wsparcie dla serwerów dedykowanych. Możemy więc samodzielnie wybierać serwer rankingowy na jakim chcemy walczyć (inaczej niż w Modern Warfare 3, gdzie odbywało się to automatycznie na zasadach matchmakingu), a także ustalać kilka podstawowych opcji rozgrywki, takich jak tryb, limit czasowy i inne zasady zabawy.

Silnik graficzny gry to mocno zmodyfikowana technologia z Call of Duty: World at War oraz Call of Duty: Black Ops. Autorzy starali się wprowadzić lepszą fizykę i ograniczoną destrukcję otoczenia oraz stworzyć niezwykle szczegółowe lokacje. Jednoczesnie twórcy zachowali jedną z cech rozpoznawczych serii – płynną animację w 60 klatkach na sekundę. Program obsługuje DirectX 11.
Ranking Odwiedzajacych:

-Head Admim
-Admin
-Junior Admin
-Moderator
-Użytkownik



Admin-Może pisać posty, usuwać, jego słowo jest święte, ostatecznie decyduje o propozycji.
Junior Admin-Może pisać posty, usuwać jego słowo jest ważne, sprawdza propozycje.
Moderator-Może pisać posty oraz proponować coś.
Użytkownik-Pisze komentarze i podania :D.



~` Quuerx